9/09/2025

Dialog i współpraca

Pisałam już,że teraz trudniej pracuje się z Rodzicami niż z dziećmi.
Zaczął się rok szkolny i zaczęły sie skargi i pouczanie nas jak mamy pracować.
Miałam wczoraj rozmowę z ojcem jednego z uczniów.Sprawa nie dotyczyla moich dzieci.Wiem,że to jakaś kropla w morzu fantastycznych Rodziców.
Bardzo Was proszę zacznijmy od rozmowy,a nie skarg i awantur.
Poczatek roku jest trudny zarówno dla Rodziców jak i Nauczycieli.

Wychodzę już na prostą z papierami.
W minionym tygodniu udało mi się raz zjeść obiad i nigdy nie wyjść o czasie z pracy:)
I jak słyszę jak mamy cudownie..
Godziny tablicowe to jedno,a całej reszty nikt nie widzi.
Ja wiem jak pracuję,ile godzin i jak wyglądam w piątek;)
Uwielbiam dzieciaki mimo trudności,nerwów i targania problemów do domu!

P.s polecam film Zimowe przesilenie.

Pozdrawiam Tangerina;)
Spokój w głowie,spokój w brzuchu

9/06/2025

Spokój w głowie,spokój w brzuchu

Z brzucha zeszło powietrze nawet nie wiem kiedy i co mnie uratowało.
Piję dużo wody z imbirem bo przeczytałam,że to naturalny prokinetyk.
Do tego wprowadziłam ashwagandhę.
Mimo bardzo pracowitego i stresującego tygodnia mój brzuch był dla mnie miły:)

W pracy młyn,a ja pełnię rolę młynarza:):)
Dużo pracy,dużo nowych rzeczy,informacji,pisaniny i rozmów.
Kiedyś był tylko bajer na korytarzu,teraz trzeba spoważnieć i wydawać polecania.
Skłamałabym gdybym powiedziała,że mi się to nie podoba.
Lubię wyzwania,nowości i ruch,  a teraz w końcu mam możliwość spożytkować nadmiar energii.
Mam jeszcze mnóstwo papierkowej roboty ale czuję,że już wychodzę na prostą. 
Cieszę się,że mam w końcu realny wpływ na pracę zespołu.Każdy lubi mieć poczucie sprawczości.

Moje dzieciaki urosły.
Zawsze lubiłam mieć 2 klasę.
Już nie maluchy,a jeszcze nie młodzież.
Uwielbiam z nimi rozmawiać.
Słuchać tego co mają do powiedzenia.
Tego jak sobie wzajemnie dziękują i przepraszają.Widzę jak się zmieniają,rosną,dojrzewają.
Często wiem więcej o nich niż Rodzice.
Każde dziecko to osobny mały świat,a ja jestem tych światów ciekawa.

Komornik nadal wisi mi na koncie i wypłacie.
Awans miło zasili kiedyś konto bo na razie mam spółkę z komornikiem.
Niestety podzielę się z nim pewnie nie jedną pensją zanim umorzy postępowanie.
To trwa miesiącami.
Jestem oazą spokoju.
Jak sobie przypomnę ile straciłam nerwów i energii na buntowanie się przeciwko temu co mnie spotkało..
Czy pomogło?Nie.
Czy zaszkodziło?Bardzo.
Płacz, odsunięcie życia na później,problemy zdrowotne,smutek,żal i złość.
Dziś mądrzejsza wiem,że to nie pomaga i nie rozwiązuje problemów tylko pogarsza sytuację,a na pewno stan zdrowia.
Wszystko jest do przejścia i to przejdę.
Mogę wybrać czy szarpiąc się z życiem czy z akceptacją i wiarą,że to chwilowe i minie,przejdzie.
Dziś wybieram drugą opcję.
Daję sobie prawo do łez i złości ale chwilowej by spuścić parę,potem spokojnie układam plan działania i cierpliwie czekam.
Życie na mnie nie zaczeka aż miną wszystkie moje problemy.
Szkoda mi czasu.
Życie jest kruche.


  Wczoraj w domu czekały na mnie kwiaty❤️



         To jest widok na który czekałam..


A dzisiaj mąż upiekł ciasto ze śliwkami
Nie wiem co na to mój brzuch;)




Pozdrawiam Tangerina;)
Jest źle

9/01/2025

Jest źle


Dzisiaj jest źle.
Wyglądam jak balon,czuję sie okropnie i wszystko mnie ciśnie.
Nie mam juz pomysłu jak sobie z tym radzić.
Dziś pierwszy dzień szkoły.
Wystroiłam sie w sukienkę i tylko marzyłam żeby ją rzucić w kąt jak wrócę do domu.
Rano jeszcze było ok.
Nie wiem czy to wynik stresu czy jedzenia, choć jem ostrożnie.
Nie wyobrażam sobie,że tak będzie juz zawsze. Wybieranie ubrań to nic przyjemnego bo wybór mam niewielki.
Zastanawiam sie nad drugim leczeniem ale wydać znowu tyle kasy na leki?

W pracy dużo roboty.
Jest ogrom dokumentów.Ciągle mam wrażenie,że czegoś nie zrobiłam lub o czymś zapomniałam.

Temat uwięzionych ptaków w toku.
Jutro ma tam ktoś podejść i skontaktować się z właścicielem mieszkania.

Pozdrawiam Tangerina;)
Jest sprawa

8/31/2025

Jest sprawa

Rano obudził mnie hałas.
Myślałam,że ktoś podnosi metalowe rolety.
Potem okazało się,że bloku naprzeciwko, na balkonie uwięzione są ptaki.
Wygląda na to,że tam nikt nie mieszka.
Gołębie przedostały się pod siatką na balkon ale nie potrafią sie wydostać.
Balkon wyglada tragicznie.
Zanieczyszczony przez ptactwo,walające się puszki i śmieci (stąd hałas).
Mąż poszedł tam ale nikt nie otworzył,sąsiadów nie było.
Mówił,że z mieszkania wydobywa się nieprzyjemny zapach.
Jutro spróbujemy sie dowiedzieć u zarządcy czyje to mieszkanie.
Szkoda mi gołębi.
Nie mają dostępu do jedzenia i wody.
Mam nadzieję,że jutro sprawa się wyjaśni.



Pozdrawiam Tangerina;)
Ostatnie dni urlopu

8/30/2025

Ostatnie dni urlopu

Wjechały nowe dziary.
Mam nadzieję,że mnie nie wywalą z pracy;)



Instalacja elektryczna zostanie odebrana w dzień moich imienin.Mam nadzieję,że to dobra wróżba.

Tonę w papierach!
Grafiki,plany,programy,zastępstwa.
Sporo tego ale zaczyna mnie to jarać.
Ja chyba jednak lubię jak sie dużo dzieje.
Nawet mój fizjoterapeuta stwierdził,że jestem naładowana jak elektrownia:):)
Trzeba gdzieś spożytkować tę energię!

Spędziliśmy dziś cudowny dzień.
Uwielbiam przełom lata i jesieni.
Już nie jest tak gorąco,słońce jest łaskawe,cudowne zachody słońca i zapach!
Zbliża się moja ulubiona pora roku🍂



Pozdrawiam Tangerina;)
Copyright © Enjoy the little things , Blogger