Dzisiejszy dzień był bardzo udany.Rano wymoczyłam się w morzu za wszystkie czasy!Morze trochę odpuściło i pozwoliło zanurzyć się w swoich wodach.Fale sprawiły,że kapiel była dla dzieci wyjątkowo atrakcyjna.Poszalałam z nimi trochę bo nie mogłam patrzeć jak się snują po kolana w wodzie.Jak się im nie zainicjuje zabawy to same nie wiedzą co maja robić.Ja jak byłam dzieckiem nie wychodziłam z wody dopóki nie byłam sina.Teraz dzieci wszystko nudzi.Najchętniej siedziałyby w ośrodku i męczyły smartfony. Takie czasy.Nie podobają mi się one w ogóle.
Woda cieplutka.Plaża ozdobiona muszelkami,drobnymi kamyczkami i glonami.Morze wyrównało plaże.Jest gładziutka jak pupa niemowlaka.
Po poludniu,korzystając z lekkiego zachmurzenia poleżałam sobie w ciuchach na plaży.
Bylo mi tak dobrze...😍 dopóki nie zaczęła mnie okrążać jakas kolonia.Musiałam sie ewakuować w jakieś ustronne,ciche miejsce.
Obserwacji ciag dalszy..
Wychowawcy z niektórych kolonii kąpią dzieci na plaży niestrzeżonej bez obecności ratownika co mnie zmroziło.
Ludzie są pomysłowi jesli chodzi o zarobek nad morzem.Pojawiły sie konie na kółkach,które podczas podskakiwania przesuwają sie do przodu.I takim oto sposobem stare konie na biegunach przechodzą do historii.
Podziwiam młodych targających lodówki z lodami,pop cornem,kukurydzą i naleśnikami.Przejść w upale taki hektar to nie lada wyczyn.Wychodzą z busów,przywożeni przez zleceniodawców i zasuwają cały dzień.
Widziałam znowu moja fajna rodzinkę😊 Bliźniaczki sa słodziutkie jak gofry z owocami😊 Dwie blondaski ok.3/4 letnie z prostymi grzyweczkami.Mama biedna obładowana jak tragarz.Ojca nie zlokalizowałam po raz drugi.
Widzę się z takimi rezolutnymi dziećmi.Zazdroszczę 😍
Nasi chłopcy zachowują sie tragicznie!I tym rodzicom juz nie zazdroszczę 😂
No ja nie wiem... gofry,plaża, morze,słońce...same przyjemności:) a Twoje chłopy w domu pewnie już wyją do księżyca:P cudowne wakacje, relaks, cisza,luz..czasem potrzeba kilku dni w samotności,żeby lepiej zrozumieć siebie i wszystko to,co wokół. Ja w tym roku na wakacje w góry ! Pierwszy raz w życiu jadę na wakację w góry!!! Mam już rajzefiber...:DDD baw się dobrze!!!! Ps.pewnie jest tak pięknie, że specjalnie nie wstawiasz zdjęć żeby nas nie denerwować :P Paula.
OdpowiedzUsuńNo mój chlop juz każe mi wracać😂kusi prezentami😂
UsuńSpodobały mi sie takie wakacje😉tylko ciężko znaleźć pokój jednoosobowy.
My razem raczej nad morze nie pojedziemy bo mój luby nieplywaty😂a ja nie będę go ratować😜My razem to zawsze w góry😊
Gdzie jedziecie?
Zdjęć nie wrzucam bo z telefonu nie wchodzą ale jak wrócę to nadrobię😉Baw sie dobrze!!!!Mam nadzieje,ze góry Cię zauroczą😊Ściskam😚
Te konie to jest jakaś masakra, mówię na nie "masturbatory", koszmarnie to wygląda i mnie osobiście przeraża lekko. Fajnie, że odpoczywasz i ładujesz akumulatory.
OdpowiedzUsuńJa nie jestem kolonijna, raz pojechałam i miałam w grupie chłopca wędrującego po nocy. Efekt był taki, że nie spałam w ogóle, na szczęście kolonia była tygodniowa, a nie dwu, bo wróciłabym prosto do psychiatryka. To mnie zniechęciło i więcej się nie odważyłam.
Kas
Niezły wynalazek😂
UsuńCiekawe co jeszcze wymyślą😂
Nawet się nie spodziewałam,ze samotny wyjazd może być tak przyjemny😉
Ja nie pamiętam hardcorow.Czasem jest ciężej ale do przeżycia😊
Przeważnie jeżdżę z dziecmi,które znam.Podstawa to zgrana ekipa wychowawców i wspólny front.Najgorzej gdy jeden pracuje, a drugi przyjechał na wczasy😂szlag mnie wtedy trafia i jestem straszna😏
Tez to zauwazylam ze dzieciaki szybko sie nudza jak nie maja pod reka komorki, laptopa, telewizora itp rzeczy. Nie potrafia sobie same czasu zorganizowac. Przerazajace to jest.
OdpowiedzUsuńMasz wymarzone wakacje. Z niecierpliwoscia czekam na zdjecia ☺
Pierwszy dzień jak weszły do wody to nie wiedziały co mają robić, co bylo dla mnie szokiem.
OdpowiedzUsuńJak wzięłam piłkę to dopiero zaczęły grać.Nie znają żadnych zabaw!Nudzą sie na podwórku,nie potrafią ze sobą rozmawiać,słownictwo rynsztokowe.Dramat!
Naprawdę wypoczęłam😊Nawdychałam sie jodu,wymoczylam tyłek,opaliłam się i wracam do moich chłopaków bo juz tęsknię😊