Leje..Wczoraj wieczorem podążałam sobie w urlopowym nastroju w kierunku plaży,dzierżąc mrożoną kawę w dłoni, gdy nastąpiło oberwanie chmury.Jakby ktoś lał wiadrami z nieba.Spierdzielalam do domu w podskokach😂
Dzis w nocy szalała wichura, a rano lunęło i nie zanosi się na poprawę pogody.Na szczęście to nie ja muszę wymyślać dzieciom zajęcia😉
Właśnie dlatego wole góry.Nawet gdy leje można gdzies ruszyć,a tu ograniczone pole manewru.Skóra troche odpocznie😊bo wczoraj spędziłam cały dzień na plaży.Nawet nie poszłam na obiad bo szkoda mi było czasu.
Mam juz patent na kąpiel w morzu.Biorę tylko ręcznik,coś do opalania i mam w nosie.Najwyżej mi ukradną ciuchy i ręcznik😂
Troche ciężko mi wyjść z roli i mam tendencje do dyrygowania😂dlatego wczoraj ich unikałam,żeby mnie nie korciło.Ekipa jest pierwszy lub drugi raz na kolonii,wiec baboli troch robią😉Niech sie uczą ale żeby dzieci przeżyły😉
W ratownikach też zero życia.Strasznie nudna robota😊 Wyglądają jakby pracowali za karę.Zamiast zrobic dzieciakom jakąś fajną rozgrzewkę,stoją jak mumie.Nie ma młodości w tych młodych😉
Chciałam dzis zaliczyć ściankę ale pogoda do wspinania nie najlepsza,wszystko śliskie.
Zostaje książka i gazeta😉
Jak przestanie padać przejdę sie na plażę zobaczyć wzburzone morze.Uwielbiam..Sztormiaste morze to jest to!
My też weekend spędzimy nad morzem, mam nadzieję, że pogoda nam dopisze.
OdpowiedzUsuńI Tobie życzę słonka 🌞 jak najwięcej!!☺
Na weekend ma być ładnie😊Miłego plażowania!🌊☀🐟🐬🍦🍹
UsuńUwazaj zeby Cie nie zdmuchnelo z tej plazy przy takim wietrze ;)
OdpowiedzUsuńMorze jest fantastyczne!Plaża zniknęła😊
OdpowiedzUsuńMorze mam na wyciagniecie ręki,w zasadzie 50km i jestem. Też lubię je poza sezonem, kiedy plaże puste...a wzburzone, sztormowe to jest to...
OdpowiedzUsuńGóry wolę od morza,ale mam je na drugim końcu Polski.niestety.
Chociaż nie do końca się zgodzę, ze w górach jak pada to się coś da podziałać. Wg mnie,jak w górach leje to nic się nie da zrobić.mówię o tatrach. Robi się wtedy mgła,ze gór nie widać, ewentualnie można do jaskiń iść: )) no chyba że można na Krupówki iść na rajd po knajpach góralskich: ))))
Wiadomo,że w wysokie góry w deszczową pogodę nie ma co iść ale Sudety dają radę😉
OdpowiedzUsuńJa też wolę góry.Nad morzem szybko się nudzę😊w górach raczej się nie da.
Korzystaj z wypoczynku ;)))) niedługo powrót do rzeczywistości i nawet tych ulew będzie brakowało :))))
OdpowiedzUsuńKorzystam,korzystam😊
Usuń