poniedziałek, 3 października 2016
Black Monday
Czarno na ulicach..
Czarno w kinie..
Czarno w niektórych sercach i umysłach.
Jestem za możliwością wyboru.
Jestem za edukacją i dostępem do antykoncepcji.
Jestem za szacunkiem.
Jestem za człowieczeństwem lekarzy i pielęgniarek,których słowa czasem ranią bardziej niż żyletki.
Pogoda niesprzyjająca protestom.Wrocław zalany deszczem,jeszcze ciepłym ale juz jesiennym.
Czekam na film bo pomyliłam oczywiście godziny.Wcinam panini i obserwuje ludzi.
I nie chce mi sie wierzyć,ze kiedys pójście samej do kina bylo dla mnie problemem.Podoba mi sie to bardzo:)
Idę na stukniętą Brygidę i Zjednoczone stany miłości.
Odszkodowanie podobno w drodze na konto.Czekam..
Pozdrawiam Tangerina;)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ja tam lubię chodzić sama do kina, teraz wybieram się na "Ostatnią rodzinę", wieki temu była sama w kinie i miło będzie wrócić do dawnych czasów. Próbowałam nawet kogoś namówić na wyjście, ale matka z dwójką dzieci nie jest przyjemnym partnerem.
OdpowiedzUsuńChyba,że pójdziesz z inna matką;)
UsuńJa protestowałam - strojem i przez chwilę na Placu Zamkowym. Przez cały dzień nie mogłam, bo nie dostałam dnia urlopu bezpłatnego w szkole. Oczywiście jestem dokładnie za tym, co napisałaś.
OdpowiedzUsuńBridget już chyba nie grają, nie zdążyłam :( Czekam na streamy, nic innego mi nie pozostało...
Udało się zatrzymać ten absurd.Mam nadzieję,że na dobre.
OdpowiedzUsuńBrygida zawsze mnie śmieszy.Niedługo pewnie się pojawi na necie:)