Wpadłam po pracy do domu,powrzucałam kilka rzeczy do torby i w drogę.
Pogoda była fantastyczna.Zachodzące słońce sprawiło,że świat zrobił się pomarańczowy jak dojrzała dynia.Uwielbiam taki widok.Ten kolor zaczyna się wczesną jesienią, latem tego nie ma.
Zaczęła się moja ukochana jesień i nawet jak nie rozpieszcza nas słońcem, nigdy nie zdradzę tej miłości.
I dzisiaj właśnie nie rozpieszcza.Wali żabami od rana.
Późnym wieczorem przyjechali goście.Zdążyliśmy jeszcze sobie pogadać z panią Joanną, przywitać się z koniem Miszą, baranami i owieczkami.
Rumiane Jabuszko ma tylko trzy pokoje gościnne, więc jest luksusowo:)
Czujemy się tu jak w domu.Jest cicho, klimatycznie.Miejsce idealne na reset i zwolnienie.
Chcieliśmy jechać nad stawy ale ten pomysł odpada z racji niesprzyjającej pogody.Nie dość,że leje, to jeszcze okrutnie wieje.
Od rana siedzimy pod kołdrą,czytamy,rozwiązujemy głupie quizy i gramy w milonerów.
Grzejemy się herbatką z cytryną i imbirem.
Miało być aktywnie ale jest leniwie.
Wyskoczyliśmy tylko do Pakrowej na obiad i po słodkości by osłodzić sobie tę słotę.
Oczywiście Wyborcza wpadła mi do kałuży.Przypadek?:):)Podsuszę na kaloryferze i będzie prawie jak nowa:):)Ktoś bardzo nie chciał żebym przeczytała te kłamstwa hahahaha:)
I kto powiedział,że jak leje jest do kitu.
Może być równie przyjemnie jak podczas słonecznej pogody.Gdyby nie wizja mokrych czworonogów tytłających białe ściany błotem, może skusilibyśmy się na jakiś spacer.
Nasi sąsiedzi pojechali na wycieczkę rowerową.Można?
Pamiętam,że mieliśmy tu przyjechać w zeszłym roku ale wypadek pokrzyżował nam plany.
Jutro Święto Sadów i nagrzaliśmy się na zakup regionalnych przysmaków.
Mam nadzieję,że pogoda będzie łaskawa.
A wczoraj było tak cudownie!
Dawno nie widziałam tak pięknego nieba!
Pozdrawiam Tangerina;)
Cudownie 😍😍😍 Bawcie się dobrze!
OdpowiedzUsuńDziękuję 😘
UsuńSuper sa takie lokalne imprezy gdzie można smacznie zjeść i sie pobawic 🙂 a jak połączyć je z aktywnym wypoczynkiem (a jak nie ma aury to ze słodkim lenistwem;)) w pięknym otoczeniu przyrody to do wymarzonego weekendu już więcej nic nie trzeba 🙂 udanego wypoczynku i samych smaczności!!
OdpowiedzUsuńNiby dwa dni w tym jeden deszczowy ale wypoczęłam:)W końcu przeczytałam zaległe gazety:);*
UsuńPięknie. Jak się udały zakupy? Bagażnik pełen przysmaków?
OdpowiedzUsuńOj udały się!!!Jeszcze gospodyni przygotowała nam wyprawkę:)
UsuńNo i ciekawe, co nakupowaliście. Wspaniały weekend i to niebo... No brzmi jak raj na ziemi, mimo niepogody ;-)
OdpowiedzUsuńNajwięcej przetworów z malin.
UsuńA niebo było obłędne!!!