Jestem trochę zawiedziona.Blokuja mnie studia i musimy je brać pod uwagę planując oględziny.W tygodniu nie ma sensu się umawiać bo zanim tam dojedziemy będzie ciemno i nic nie obejrzymy.
Musimy uzbroić się w cierpliwość.Mam nadzieję, że początkowe problemy nie będą miały wpływu na ciąg dalszy tej historii.
W szkole ciągle któraś z klas idzie na zdalne.Decyzje zapadają z dnia na dzień.Wspolczuje rodzicom.
Niestety nie widać końca pandemii.
Zaszczepiłam się trzecia dawką i czuję w miarę bezpiecznie.
Temat drugiego pasa odłożyliśmy na półkę.
Przez chatę przetaczają się ludzie oglądający mieszkanie i agenci nieruchomości.Jestem wkurzona bo często zapowiadają się z dnia na dzień,przekładają wizyty,przesuwają godziny.
Chciałabym się już stąd wynieść na dobre.
Pozdrawiam Tangerina;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz.Na każdy postaram się odpowiedzieć.
Pozdrawiam odwiedzających:):)