Ina sobie z nim radzi.Pare razy pokazała mu zęby.Ona przy nim jest aniołem i nigdy nie przypuszczałam,że to powiem.Bardzo się pilnuje,gdzie w domu już by pobiegła do lasu.Tu trzyma się blisko i nie ma z nią problemu,biega bez smyczy.
Kuzyn jęczy i zawodzi.Probuje wymuszać,sprawdza nas.Gdy jemy parkuje przy stole.Ktos go musiał dokarmiać.
W nocy się kręci ale to chyba wynika z tego,że to kolejne nowe dla niego miejsce.
Nie lubi jak się go głaszcze albo nie zna dotyku.
Ma silny,dominujący charakter.
Poznajemy się z każdym dniem.
Gdzie jest to moje miejsce na ziemi?
Mogłabym już tu zostać...
P.s Polecam film dokumentalny Oszust z Findera.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz.Na każdy postaram się odpowiedzieć.
Pozdrawiam odwiedzających:):)