W pracy juz luźniej, a wizja gołego etatu mnie raduje ale tez martwi ze względów finansowych.
W przyszlym roku muszę odpocząć i te chwilę żadne pieniądze mnie nie skuszą.
Delektuje się wiejska cisza,zupełnie inna od miastowej.
Telewizor sprezentuje mamie.Juz go nie potrzebuje.
Mam lekkiego stresa bo czasu mało na znalezienie czegoś sensownego ale możemy tu zostać nawet do jesieni.
Na miejscu łatwiej będzie się rozejrzeć.
Uderzymy do soltysow.
Może tym razem sie uda.
Pozdrawiam Tangerina;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz.Na każdy postaram się odpowiedzieć.
Pozdrawiam odwiedzających:):)