Lekarz zlecił bronchoskopie i póki co okazuje się, że to jakiś twór związany ze stanem zapalnym oskrzeli.
Pobrali wydzieliny i wycinek do zbadania tego guzka.
Lekarz stwierdził,że mąż jest w kiepskim stanie bo łapie ciągle jakieś infekcje.
Musi bardzo uważać bo ma obniżoną odporność.Może przytargałam coś z pracy.
Mnie się póki co nic nie trzyma.
Robiłam dziś z dzieciakami kule śnieżne;)
Mam nadzieję,że jakoś je bezpiecznie doniosą do domu.
.
Pozdrawiam Tangerina;)
Uff. No to ulga, tylko badania bolesne. Jak się czuje mąż?
OdpowiedzUsuńJakieś badania na tę odporność?
Jest wykończony nieustannymi infekcjami.Lekarz kazał mu unikać skupisk ludzi i wszędzie nosic maseczkę.Czekamy na wyniki i zobaczymy co dalej.
OdpowiedzUsuńDziękuję 😊
Suple? Tran? Wit d? Może jakieś ziola?
OdpowiedzUsuńCo tam zmalowaliscie na weekend?
Tydzień kończymy chorzy oboje.Ja z koszmarnym katarem On z nawrotem kaszlu🙄Szkoła to jednak siedlisko choróbska.Musimy się jakoś wykurować do świąt.Bierzemy jakieś multiwitaminy ale jak widać nie działają najlepiej.
OdpowiedzUsuń