Test Becka ujawnił głęboka depresję.
Chyba dopiero do mnie dotarło jak poważnie sie zrobiło.
Na szczęście chce żyć bo myśli samobójczych bałam się najbardziej.
Zbieram siły by go wesprzeć i dać mu wszystko czego potrzebuje by stanąć na nogi.
Mój mąż, moj najlepszy przyjaciel.
Bądźcie uważni.Depresja to nie tylko smutek.Depresja to rozdrażnienie,złość i bezsilnośc.To poczucie winy i bezradność.
Jutro konsultacja z kardiologiem i ewentualne wprowadzenie antydepresantow.
Czasem myślę,że za bardzo się tu odsłaniam ale jeśli pomoże to obdzieranie się ze skóry choć jednej osobie,to warto.
Dbajcie o siebie i bliskich.
Pielęgnujcie relacje.
A przede wszystkim znajdujcie czas na relaks i małe przyjemności.
Pozdrawiam Tangerina;)
Przez ostatnie dni, sama walcząc z tym, żeby nie spaść jeszcze bardziej poniżej tego dołu w którym się znalazłam z wielu przyczyn, zdrowotnych przede wszystkim, starałam się karmić dobrym, wartościowym słowem...i świadomie przeczytałam bardzo duży fragment Twojego opowiadania z kilku lat do tyłu...Życia...Z górami i dołami. Uderza mnie w nim więź, którą macie ze sobą. Dzięki której udało się tyle przejść. I uda się tym razem. Jesteście mi bliskimi ludźmi, choć nigdy się nie spotkaliśmy. A Twoja szczerość jest piękna. Niczego nie udaje. Jest jak jest. Wam i sobie życzę wyjścia z dołu i życia. Dobrego życia. I dbaj o siebie, Ty też jesteś ważna.
OdpowiedzUsuńDziękuję za te słowa❤️Mam nadzieję,że masz jakieś wsparcie w tych trudnych chwilach.
OdpowiedzUsuńJa też ostatnio wracałam do starszych postów by przekonać sie,że zawsze udawało się wstać po upadkach.
Stworzyliśmy związek oparty przede wszystkim na przyjaźni.Myślę,że to mocny fundament.
Mam nadzieję,że zarówno Tobie jak i nam te drogi się w końcu nieco wygładza.Życzę dużo zdrowia,siły i nadziei🫶🌹Pozdrawiam.