Teraz mam na głowie dwóch komorników.
Okazuje się,że to sprawa pożyczek.
Zobaczcie w jakim kraju my żyjemy!
Ktoś bierze na nas pożyczkę,a my potem co kilka lat palujemy się, żeby to wstrzymywać i udowadniać,że jestesmy niewinni.
Sprawa zablokowana kilka lat temu wyrokiem sądu o umorzeniu sprawy,ponieważ nikt nie potrafił mi niczego udowodnić.
Wygrzebałam gdzies wyrok sądu i zamierzam go przedstawić komornikowi zanim wjedzie mi na pobory .Choć już nie ma za bardzo na co wejść.Człowiek wie,że jest uczciwy ale ciągle musi walczyć z jakimis wyimaginowanymi długami.
Mąż jutro sprobuje mnie zarejestrować do psychiatry u siebie w poradni.Jestem wykończona.Na szczęście zbliża się urlop.
Muszę zadbać o siebie i zregenerować się psychicznie.Pocieszam się oglądając mieszkania w Niemczech.Piękne kamienice za stosunkowo niewielkie pieniądze.
To chyba jedyna myśl,która trzyma mnie teraz przy życiu.Emigracja.
To państwo mnie znokautowało.
Walka z systemem wykończyła mnie psychicznie.Moge nawet sprzątać.Nic mnie tu nie zatrzyma...
Pozdrawiam Tangerina;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz.Na każdy postaram się odpowiedzieć.
Pozdrawiam odwiedzających:):)