czwartek, 11 lipca 2024

Międzygórze



Rano postanowiłam,że to moja ostatnia noc w tym przybytku.Jutro wracamy choć mieliśmy zostać do soboty.Nie mam ochoty na atmosferę tego miejsca,stres czy zaraz nie trzeba bedzie wzywać Policji czy Pogotowia.Przeżylam trzech alkoholików i nie mam ochoty ratować kolejnego.
Rano już był kumpel od picia.
Zaczęli ok 11.00.

Miało być dziś delikatnie ze względu na Inę.
Wyszło chyba najaktywniej.
Postanowiśmy pojechać na Wodospad Wilczki do Międzygórza.
Do samego wodospadu dochodzi się z centrum,więc droga jest mało wymagająca,krótki spacerek.
Trochę nam było mało i postanowiliśmy 
ruszyc na Igliczną.Bardzo strome podejścia,dość męczący szlak,słabe oznaczenia.
Powietrze było bardzo wilgotne i ciężko było oddychać.Byłam mokra jak szczur.
Nasza sunia dała radę.Dzielna seniorka:)
Potem zeszliśmy żółtym szlakiem do Ogrodu Baǰek,a stamtąd do Międzygórza.
Byliśmy tu ostatnio jakieś 10 lat temu i tak naprawdę nic się tu nie zmieniło.
Piękna miejscowość zupełnie niedoceniana i nieodkryta.Wspaniałe,architektoniczne rarytasy,spokojne szlaki,piękne widoki.

Mam świra na punkcie wilków.Trafilismy na miejsce z pamiątkami z Międzygórza i zaszaleliśmy.Dwie koszulki z wilkami,kubekz wilkiem,plakat z wilkiem i widokówka z wilkiem.;):)
Moja wilcza dusza jest zaspokojona.


W sumie spędziliśmy w Międzygórzu cały dzień.Nawet udało nam się zjeść obiad i napić się kawy.Kuzyn chyba nie miał siły odstawiać cyrków;)
Jeden z piękniejszych dni tutaj.

Wracaliśmy trochę z obawą co zastaniemy.
Gospodarz śpi.Na szczęście w łóżku,a nie przy drodze. 
W sumie wcześnie zaczął.
Są tu też z nami inni goście,których ominęła pijacka awantura i holowanie typa do domu.
Byliśmy w tyłu miejscach i pierwszy raz zdarzyło nam się skracać pobyt.
Chce już spać w swojej czystej pościeli.
Poczuć kadzidło zamiast pieśni i stęchlizny.
Jeszcze jutro wpadniemy na racuchy z jagodami i do domu.










Zapora w Międzygórzu.





P.s W temacie komorniczo - zusowskim.
Prawniczka skierowała wniosek do sądu o wydanie nakazu zapłaty Zusowi.
Prawnik poinformował nas,że jak komornik nie zwróci środków do końca miesiąca,złoży do sądu wniosek o wypłatę środków z depozytu.W sumie to chyba dobre wieści.


Pozdrawiam Tangerina;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz.Na każdy postaram się odpowiedzieć.
Pozdrawiam odwiedzających:):)