Trochę mi odpuściło.
Muszę brać 10 tabletek dziennie.
Moje jelita będą zdziwione:)
Mąż obkupił mnie wprodukty bez laktozy.
Mam wypijać 12 szklanek płynów:)
Po weekendzie spróbuję wbić się gdzieś na usg brzucha.U mnie w przychodni w lutym szans już nie ma.
Rozmawiałam,a w zasadzie pisałam wczoraj z moją przyjaciółka,z którą widzę się średnio raz do roku.Napisała mi,że jestem silna i mam dużo stresów bo te problemy z mamą itd.Dotarło do mnie,że teraz to ja praktycznie stresów nie mam.Już dawno nie czułam się tak wyluzowana. Temat z mamą poukładałam sobie w głowie.Nawiasem mówiąc nie rozmawiamy od Sylwestra.
Zna mój numer.
Każda rozmowa z nią przez telefon bardzo mnie zmieniała.Wjeżdżał temat komornika i tego całego syfu.Staram się o tym nie myśleć,więc gdy zaczęła czułam,że zaczynam się znowu nakręcać.
Tematy komorniczo - złodziejskie również sobie poukładałam w głowie i nie spędza mi to już snu z powiek.Myślenie o tym każdego dnia nie przybliża mnie do pomyślnego finału sprawy.Do pozytywnego zakończenia zbliża mnie natomiast przekazanie sprawy prawnikowi i czekanie na rozwój wydarzeń.
Dlaczego mamy wszystko targać na swoich plecach i bezustannie wałkować tematy,skoro to ich nie rozwiąże.
Rozwiążą je konkretne działania.
Czas przerwy świątecznej dał mi ogromny,zdrowy wdech.Miałam czas na to by przemyśleć trudne dla mnie sprawy i dać sobie przestrzeń do analizowania różnych scenariuszy.
Od dawna tak dobrze nie czułam się ze swoimi decyzjami i nie czułam takiego spokoju.
Leki ze mnie zeszły.
Zawroty głowy trwały ponad tydzień.
I teraz mój ogromny sukces:);)
Moje palce nie krwawią od dwóch tygodni.
Nie chcę chwalić dnia..ale przestałam skubać skórki!Jestem taka szczęśliwa bo to był dla mnie koszmar.
Zaczęłam czytać Nie bo nie Natalii Waloch i czuję,że moja przyjaciółka przeczyta to zaraz po mnie:)
Warto sobie przypomnieć dlaczego nie znaczy tak.Tak dla nas,dla naszej wolności i życia po swojemu wbrew ciotkom dobra rada.To jest nasze życie.Nie koleżanki,matki,teściowej.Nasze.
Fajnie je przeżyć według własnego scenariusza.
P.s Zaczęliśmy oglądać Przełom.Już nie mogę doczekać się kolejnego odcinka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz.Na każdy postaram się odpowiedzieć.
Pozdrawiam odwiedzających:):)