Na rozprawie nie pojawil sie pełnomocnik Zusu.Na wniosek naszej prawniczki sąd postanowił rozpoznać sprawę bez jego obecnosci.
Zdaniem naszej prawniczki niepojawienie się strony zamyka im drogę do apelacji i działa na naszą korzyść.
To poniekąd przyznanie sie do winy.
Czekamy na decyzję sądu.
Jesteśmy dobrej myśli.
Mąż ma prawdopodobnie zapalenie oskrzeli.
W sumie to się cieszę bo obawiałam się nowotworu.
Ja dziś też musiałam skorzystać z porady lekarza.
Mój brzuch od dwóch tygodni wygląda jakbym była przed rozwiązaniem.
Stwierdziłam,że dłużej nie jestem w stanie znosić tego dyskomfortu.
Mam brać furę leków na niestrawność.
Mam zrezygnować z tofu,laktozy i warzyw wzdymajacych.
Prawdopodobnie doszło do jakiegoś przytkania jelit.
Lżejsi o kilka stów zaczynamy sie leczyć;)
Pozdrawiam Tangerina;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz.Na każdy postaram się odpowiedzieć.
Pozdrawiam odwiedzających:):)