2/16/2025

Bez niespodzianek

Jesteśmy juz w domu.
Miałam małego stresa czy auto nie rozkraczy się gdzieś po drodze.Póki co śmiga jak złoto:)

Porezerwowaliśmy sobie już dlugie wekendy do Bożego Ciała.Zawsze robimy to na ostatnią chwilę i mamy problem by coś sensownego znaleźć.
Mam takie poczucie,że muszę się nachapać życia.Przez ten ostatni,stresujący czas nie miałam ani głowy ani kasy by z niego korzystać po swojemu.
Ten rok wycisnę do ostatniej kropli.

Psy na swoich legowiskach szczęśliwe:)
A nas czeka kupa prania;)
Fajnie być w domu.
Powrót do pracy będzie trudny.




                        Ostatni spacer









Pozdrawiam Tangerina;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz.Na każdy postaram się odpowiedzieć.
Pozdrawiam odwiedzających:):)

Copyright © Enjoy the little things , Blogger