Doszłam do wniosku,że jestem strasznym cykorem.Każdy dźwięk w tym domu wywołuje u mnie lęk.I pomyśleć,że chciałam zamieszkać na wsi;)
Drzwi wejściowe są przeszklone,więc gdy zapada zmrok oczami wyobraźni widzę w nich jakąś postać.Realne były tylko dwie postacie psa i kota:)reszta to wytwór mojej głowy.
Jak już zainstalowałam się pod kołdrą dotarło do mnie,że nie zamknęłam drzwi na klucz.I dawaj od nowa wizja wdarcia się do pokoju jakichś zbirów kazała mi zasuwać na dół i je zamknąć.
A miał być relaks,medytacja i leżenie na macie;)
Pogoda się popsuła,moje mięśnie również.
Ledwo chodzę.Stopa też popsuta.
Okazuje się,że wczoraj zrobiłam 20km.
Dzisiaj postanowiłam zrobić sobie objazdówkę.Minimum łażenia.
Zobaczyłam tablice z kierunkiem na Jodłów i pomyślałam czemu nie.
Droga robiła się coraz bardziej zaśnieżona i oblodzona.Poddałam się na finiszu bo mgła robiła się coraz bardziej gęsta, a mnie nie miał kto z rowu wyciągać.
Czasem mijam takie piękne chaty.
Dużo zniszczonych i opuszczonych ale też takich,gdzie wydaje się że nikt nie mieszka.
Podjeżdżam i widzę firanki w oknach i myślę ja pierdzielę w jakich ludzie żyją warunkach. Ten dom ze zdjęcia jest opuszczony ale jakiś cegły leżą obok,więc może go ktoś uratuje.Jest piękny!
Pojechałam do Międzygórza.
Jakiś sentyment mam do tego miejsca.
Tu przyjechaliśmy na jedno z naszych pierwszych, wspólnych wakacji.
Pamiętam jak nie moglam pojechać pod pensjonat i prawie spaliłam sprzęgło.
Nie przestanie mnie zaskakiwać fakt,że ta miejscowość jest tak mało popularna.
Miejsce z fantastyczną historią,pięknymi domami w stylu alpiejskim,cudownymi widokami,wodospadem,Śnieżnikiem,zaporą.
Wszystko pozamykane na głucho.
Udało mi zjeść obiad w Wilczym dole.
Zawsze jem tu ser z frytami.
Byłam pierwszym i jedynym gościem.
Zrobiłam rundę po moich ulubionych miejscach,a że pogoda sie popsuła wróciłam do bazy.Zaczał padać deszcz i zrobiło się ciemno.
Zawsze mam cykora stojąc nad tym wodospadem.
Te budynki są przepiękne.Ciekawe kiedy skończą remont tego olbrzyma.
Wolę piękne,wolne i dzikie.
Gadżet z wycieczki musi być:)
Miedzygórze poleca się na wypoczynek❤️
Ps.Wczoraj obejrzałam dokument o Avicim.
Znałam trochę jego twórczość ale film rozwalił mnie na łopatki.
Poryczałam się i nie moglam zasnąć.
Tak młody,zdolny chłopak..
Deresja to podstępna suka.
Gdy myślisz,że ktoś wychodzi na prostą okazuje się że cierpi najbardziej.
Jestem pod wrażeniem jego talentu.
Nie jestem fanką tego typu muzyki ale to co on z nią robił zapraszając do współpracy artystów z całego świata - kosmos❤️
Polecam!
Mijamy się ;-) ja właśnie z dziećmi stacjonuję w Długopolu Zdrój (jest tu jeszcze taka restauracja Teatralna, jedzenie nawet nawet, dom zdrojowy faktycznie zamkniety na glucho odkad pakietam :-/) wczoraj Śnieżnik, wypady do Kłodzka, Bystrzycy, narty.. uwielbiam te rejony...pozdrawiam! Wierna czytelniczka Kaja :-)
OdpowiedzUsuńO proszę:) Ktoś tak jak ja kocha Ziemię Kłodzką ❤️😁 Szkoda,że ten piękny dom zdrojowy jest zamknięty.Śniegu mało ale zawsze można się gdzieś poszwędać;)Ja już jutro wracam,a wy odpoczywajcie !❄️🌞🏂Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń